www.radiosondy.fora.pl

SP5RZP

"RPZ-Team" znów w komplecie na łowach - po równo tygodniowym wykluczeniu przez choróbsko bardziej męska połowa drużyny wróciła do gry.
Najpierw w południe Helena wyciągnęła mnie na poszukiwanie sygnału (nośnej) wojskowej "fiolki", przejechaliśmy 80 km i nie usłyszeliśmy go...

Więc po południu, aby sobie nieco poprawić nastrój ruszyliśmy po mniej wymagającą RS41, mimo jej przyziemienia trochę poza naszym limitem.
A zakończyła lot w lokatorze KO02XH, współrzędne tego punktu to 52.3243N / 21.9608E, jednak zanim wylądowała to tak sobie leciała:

Dotarliśmy dość szybko (pod koniec już polnymi drogami), zaparkowaliśmy 100 m od przewidywanej pozycji sondy i dosłownie tuż po opuszczeniu
samochodu zobaczyliśmy na łące połyskującą w słońcu linkę od sondy, reszta to była czysta formalność; tak to wygląda na szkicu sytuacyjnym:

Pozostało zrobić zdjęcie sondy - przetrwała lądowanie śpiewająco i jak się potem okazało radośnie mruga do znalazców na zielono:

Około 40 metrów dalej wylegiwały się resztki balonu rozpostarte na łące; jakby w całej swej postrzępionej rozciągłości zażywał kąpieli słonecznej:

Sprzątamy to co spadło, jedynie ulotki z IMGW nie udało się odszukać (tradycyjnie odkleiła się), a wcześniej oczywiście robię dokumentację filmową:

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowując - wyprawa w sam raz dla rekonwalescentów, łatwa i szybka, nie wymagająca żadnego wysiłku fizycznego, a ze względu na pogodę bardzo przyjemna.

SP8XXT

Gratulacje, obserwowałem na aprs.fi .

SQ2ODE Mariusz

Fajnie szybko i przyjemnie
Gratulacje

SQ7ACP

Gratulacje za udaną akcję Smile

SP8QEO

Gratulacje zespołowi " RPZ"