www.radiosondy.fora.pl

SP5RZP

Nasza druga akcja w "lany poniedziałek", rano podjęliśmy nocną legionowską, po południu jak można się domyślić legionowską popołudniową.
Prognozy wskazywały na lądowanie bardzo bliskie naszemu QTH, oczywiście rzeczywistość je zweryfikowała i sonda spadła 3,5 km od nas.
Dokładniej to w lesie w okolicach wyrobisk po kopalniach piasku i żwiru, współrzędne 52.1861N / 21.7755E, lokator KO02VE.
Pod koniec lotu balon "zrobił nas w balona" i sonda wraz z nim przyziemiły ok. 500 m od spodziewanego punktu - tak wyglądał cały lot:

Ponieważ to rejony prawie po sąsiedzku postanowiliśmy wyjechać jak całość jeszcze spadała i zaczaić się na "zrzutka z nieba" - może przyziemi koło auta?
Drogi jak to w rejonie kopalni kruszyw są średnio przejezdne, więc sonda musiała poczekać na nas kilka minut, bo aż tyle zajęło nam dotarcie do niej.
Co ciekawe sonda zmierzając do lądowiska przeleciała dokładnie nad naszą posesją - widać to na poniższym zrzucie:

Dodatkowe ślady na mapie to efekt naszych prób najpierw przebicia się "od tyłu" do sondy, a potem powrotu na skróty do domu - w obu wypadkach niezbędna byłaby amfibia...
Okazało się, że nie mieliśmy żadnych szans, aby sonda spadła nam obok auta - wylądowała w lesie 140 m od najbliższej i na dodatek tylko częściowo przejezdnej drogi:

Zagęszczenie punktów od sondy to efekt jej oczekiwania na nas i przekłamań GPS, a cały czas nawet leżąc na ziemi była odbierana przez moje domowe stacje śledzące.
Po zaparkowaniu na skraju lasu (na poboczu nie dało się) nawigacja turystyczna w dłoń i bardzo szybko w zagajniku ujrzeliśmy najpierw nietypowo poskręcany balon:

Jego stan i mnóstwo strzępków na lince trochę tłumaczy dziwną trajektorię lotu sondy podczas opadania; sama sonda leżała sobie kilka metrów dalej:

Sonda jest całkowicie sprawna, LED migocze na zielono, a baterie są w świetniej kondycji i pewnie jeszcze jeden taki lot wytrzymałyby.
To jeszcze krótki film na zakończenie tej relacji:

[link widoczny dla zalogowanych]

SQ7HJL

Faktycznie nad samą chałupą, trzeba było łapać na wędkę Wink

SP8XXT

Gratuluję świątecznych połowów ,świetna sprawa na oderwanie się od stołu i spędzenia czasu na łonie natury.