SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Nie 9:05, 14 Maj 2017 Temat postu: [131] N0120202, Rysie, gm. Dębe Wielkie (14.05.2017/0Z) |
|
|
W niedzielny poranek znaleźliśmy sondę której nie było (przynajmniej na mapie APRS) - zakończyła lot w miejscu o współrzędnych 52.2205N / 21.4692E, lokator KO02RF.
Z oczywistych względów trasy jaką przemierzyła tym razem nie jestem w stanie pokazać i tylko IMGW wie jak ona wyglądała (no i sama sonda, ale ona nic nie loguje).
Zaczęło się od mojego przebudzenia ok. godz. 4:30, włączyłem komputer, zerkam na mapę APRS, a tam pusto, w obu bazach danych też nie było nocnej legionowskiej.
Co jest - czyżby dziś nie puścili?, a może tylko pracownik wykonujący sondaż zmienił częstotliwość (bo kiedyś było wypuszczonych kilka takich przekonfigurowanych sond).
Intrygowało mnie to tym bardziej, ponieważ wieczorem wygenerowałem prognozę dla tego lotu i zapowiadała się dla nas bardzo dobrze, więc byliśmy nastawieni na łowy:
Włączyłem swoje zabawki i kilka razy "przeczesałem" radiem całe pasmo sondowe, ale sygnału RS41 nie znalazłem - żadnej innej sondy zresztą też nie usłyszałem.
Moje kręcenie się po domu oraz szumy z radia obudziły Helenę i postanowiliśmy jechać w ciemno na samą tylko prognozę - może na miejscu uda się coś odebrać?
Radiotelefon w aucie ustawiłem na skanowanie - jeden odbiornik przemiatał zakres 404 - 405 MHz, drugi 400 - 406MHz i w okolicach wsi Kobierne pojawił się sygnał.
Był słabiutki i na niecodziennej częstotliwości 404,890 - ucieszyliśmy się: sonda została wypuszczona i nie rozbiła się przy lądowaniu, a z całą resztą damy sobie radę.
Mam nadzieję, że ta częstotliwość wejdzie w Legionowie na stałe, ponieważ mam u siebie na 404,500 potężne zakłócenia od wojskowej "pogodynki" z pobliskiego lotniska.
Skręciliśmy w pierwszą napotkaną drogę i obserwowaliśmy S-metr w radiu, jednak w momencie wjechania do lasu sygnał praktycznie zanikł, a i droga była kiepskiej jakości.
Jak potem okazało się gdybyśmy pojechali tą leśną drogą to praktycznie doprowadziła by ona prawie do samej sondy, ale wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy gdzie ona leży.
Nawracamy i skoro już jesteśmy w tym rejonie to postanowiliśmy skręcić w następną drogę prowadzącą na północ (południowe boczne drogi mieliśmy sprawdzić potem).
Sygnał zaczyna wzrastać i w końcu SondeMonitor na "wyjazdowym" laptopie zdekodował pozycję sondy - leżała niecałe 2 km od naszego aktualnego położenia:
Po zaparkowaniu spacerek (ok. 130 metrów) łąką pełną porannej rosy i są resztki balonu - było go bardzo mało, ale spadł na przeorane pole i odróżniał się od otoczenia:
Sonda nie tylko miała "tajny" lot, ale i po jego zakończeniu też ukrywała się (w trawie) - dało się ją dostrzec dopiero z kilku metrów:
Jeszcze szkic z miejsca naszych działań - sonda spadła ok. 2,5 km od punktu jaki pokazywała prognoza:
Film oczywiście też jest:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP5RZP dnia Nie 10:01, 14 Maj 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|