|
www.radiosondy.fora.pl Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Wto 21:29, 18 Lip 2017 Temat postu: [152] N0850053, Rynia, gm. Dobre (17.07.2017/12Z) |
|
|
Na początek współrzędne miejsca gdzie została znaleziona: 52.3636N / 21.6324E (lokator KO02TI), mapka z przebiegiem lotu:
Z wyliczeń wychodziło mi, że wyląduje na styku naszego limitu, deszczyk padał (więc z zajmowania się ogródkiem nici), Helena u rodziców, to co będę się kisił w domu.
Wyjechałem nie "zradiofonizowanym" Oplem jak sonda rozpoczęła opadanie i zaczaiłem się na nią w miejscu, gdzie powinna wylądować - może spadnie mi na maskę?
Oczywiście sonda przeleciała ok. 1 km w bok ode mnie i zakończyła misję pośrodku sporego kompleksu leśnego, ale o tym dowiedziałem się jak udało się złapać neta...
Nawigacja wyliczyła do sondy jakiś wielokilometrowy objazd, a skoro stoję ok. 1 km od niej to może pieszo bym zaatakował (zwłaszcza, że w tamtym rejonie nie padało).
Uszedłem ze 200 metrów i zawróciłem - na drodze stanęły mi bardzo gęste zagajniki (żeby przejść musiałbym się tam chyba czołgać), więc przepraszam się z nawigacją.
Po dojechaniu na miejsce zobaczyłem kilkadziesiąt metrów dalej najeżony antenami samochód - wychodziło mi, że już ktoś szuka sondy, ale na APRS nie było nic widać.
Rozpocząłem przygotowania do przebrania się w bardziej odpowiednie na komary i kleszcze ubranie - wówczas to auto przede mną zawróciło i ruszyło w moją stronę.
Wyszedłem na drogę i zacząłem udawać autostopowicza - samochód zatrzymał się, a ze środka wysiadł SP5QWV; rzeczywiście szukał tej sondy, ale odpuścił.
Powodem był trudny, podmokły teren - miałem kalosze, więc nie zniechęciło mnie to; pogadaliśmy kilkanaście minut i ruszyłem w las - było do przejścia ponad 400 m:
Samą sondę znalazłem dość łatwo - właściwie najpierw dostrzegłem na ziemi ulotkę z IMGW, a białe pudełko leżało 2 -3 metry od niej:
Z balonem było trudniej - prawdopodobnie spadł na sam szczyt sosny, ale moje manipulacje linką doprowadziły do zsunięcia go stamtąd i zobaczyłem go:
Zaklinował się ok. 8 m nad ziemią i kilka minut zajęło mi ściągnięcie go, pakuję wszystko do plecaka i odwrót, ale jeszcze ze 20 minut szukałem samochodu
Tradycyjny krótki film też zrobiłem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SQ7ACP
Dołączył: 10 Lut 2016
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tomaszów Maz.
|
Wysłany: Śro 16:27, 19 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Brawo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP8XXT
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 5:34, 20 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Brawo Adam Gratuluję ,a z tym samochodem to ja tak już miałem że też szukałem:) .Ach czekam na relację z tego tłoku przy Ozonie bo też do tego się przyczyniłem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|