SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Czw 10:59, 17 Sie 2017 Temat postu: [161] N0840182, Kąty-Miąski, gm. Strachówka (14.08.2017/12Z) |
|
|
Ta sonda za wysoko nie wzniosła się - balon uległ rozszczelnieniu na wysokości 15,6 km i całość spadła zupełnie nie tam gdzie powinna; współrzędne tego miejsca: 52.3655N / 21.5929E (KO02TI).
Chyba nie tylko ja nie nastawiałem się na polowanko na tą sztukę - miała wylądować między Tłuszczem a rzeką Bug, gdzie nie ma zbyt wielu łowców; tak tor lotu pokazywała prognoza:
Rzeczywista trasa znacznie odbiegała od prognozowanej ze względu na bardzo niską wysokość eksplozji balonu - nastąpiła ona o godz. 14:02 czyli ok. 45 minut wcześniej niż zwykle:
Sonda spadała bardzo nierównomiernie, prędkość pionowa zmieniała się od -3 m/s do -12 m/s i lot zakończył się o 14:34, jednak miejsce przyziemienia było nieco poza moim limitem.
Miałem zdekodowaną jej pozycję z wysokości 10-20 m nad glebą, wrzuciłem na forum info, ale chętnych na jej podjęcie nie było i tak sonda poleżała sobie 2 doby drażniąc mnie trochę...
16 sierpnia musiałem podjechać do stacji diagnostycznej na przegląd samochodu i od razu po uzyskaniu pieczątki w dowodzie rejestracyjnym pojechałem w rejon leżakowania sondy.
Moja noga nie jest jeszcze w pełnej sprawności, Helena znów przebywała u rodziców, ale po analizach map i zdjęć satelitarnych wyszło mi, że da się podjechać na ok. 30 m od sondy.
A tyle to dam radę "przekuśtykać" nawet w podmokłym terenie - obok płynie rzeczka "Cienka" (faktycznie za szeroka to ona nie jest...); wszystko przebiegło zgodnie z planem:
Wychodzę z samochodu i od razu dostrzegam połyskującą w słońcu linkę od sondy, ona sama czekała na mnie pod sporym drzewem, czyli dokładnie tam gdzie spodziewałem się jej:
Balon w nieco dziwnym kolorze i chyba w całości (pomijając fakt, że był rozerwany) leżał ok. 35 metrów dalej w stronę DK50:
Akcja (dzięki temu, że udało się tak blisko zaparkować) bardzo szybka i bez żadnych niespodzianek, jedynie ramka APRS z radia ręcznego nie doleciała stamtąd do żadnego digi.
Na zainteresowanych czeka jeszcze krótki film:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|