www.radiosondy.fora.pl

sq6rma

Cześć,
dzisiejszej nocy wybraliśmy się z Bartkiem SQ6Kit na poszukiwanie sądy, która wylądowała w lokatorze JO80RR, miejscowość Czeska wieś.
Wyruszyliśmy z Wrocławia. Podczas jazdy ucieszyło mnie, że sonda spadła bliżej, niż wskazywała na to mapa predykcji.
Na miejsce dojechaliśmy bez większych problemów, jednak, po włączeniu ręczniaka okazało się, że sondy nie słychać.
Mimo to dojechaliśmy na miejsce ostatniego odczytu pozycji i postanowiliśmy jej poszukać licząc na szczęście, którego tym razem zabrakło Wink

Po ponad godzinnym spacerze po polach nie udało się jej odnaleźć, jednak mimo wszystko wyprawę oceniliśmy pozytywnie.
Nie ma przecież nic fajniejszego niż ponad godzinny spacer po polu, w temperaturze 5 stopni, w deszczu Very Happy

Pozdrawiam Kolegów
Maciek
SQ6RMA

SP6IZU

Gratuluję podjęcia wyzwania, szkoda że sonda nie nadawała, może się rozpadła przy upadku, może ją zalało...

Ale kto nie ryzykuje ten nie ma sond Smile

Do następnej koledzy