www.radiosondy.fora.pl

SQ5MBM

Moi Drodzy.
Byłem, Szukałem ale nie znalazłem Sad

A było tak...
Wracając wczoraj od klienta dostałem od Piotra SQ7KHZ informacje ze spada sonda w okolicach Pułtuska. Akurat byłem nieopodal więc udałem się do miejscowości Tocznabiel, ostatniej pozycji. Niestety nic nie usłyszałem. Piotr sprawdził predykcje i skierował mnie do miejscowości Zambski Kościelne. Jadę więc z otwartym SQL, słucham i... Bingo! Słychać wyraźny sygnał choć na wskaźniku 0 S. Podjeżdżam pod kościół i pasek rośnie. A pod cmentarzem full. Biorę skaner w garść (Alinco DJ-X11) i ruszam w las. Kombinuje jak mogę ale bez anteny kierunkowej trudno. Po ponad godzinie biegania po lesie, cmentarzu, polach i łąkach poddaje się bo już kończy mi się czas i siły Sad

A oto pozycja, gdzie sygnał na skanerze był najsilniejszy:
52.75730602, 21.22267559
Teraz to już chyba tylko dobre oczy i kupa szczęścia się przydadzą. Na otarcie łez znalazłem 2 podgrzybki Wink

SQ7HJL

Ćwiczenie czyni mistrza, ja swojej pierwszej szukałem 3 godziny, a ponieważ byłem zawzięty i miałem czas, to zakończyłem poszukiwania pełnym sukcesem Wink

Teraz zabiera mi to już mniej czasu, choć oczywiście, to zależy od sytuacji. Skoro to jest AUX, to będzie łatwiej szukać wzrokowo. Niestety dla mnie to za daleko, ale pewnie ktoś się skusi na poszukiwanie. Dzięki za info, 73!

SQ7KHZ

Żebym tak był bliżej... Ech... Jacku następnym razem się uda. Predykcje są w Twoją stronę gdzie aktualnie przebywasz. Nocna z tx-off poleciała podobnie.

SP5RZP

Wczoraj Wiedeń nadawał na 404.500 MHz i pięknie przykrył sygnał legionowskiej, dlatego stacje prowadzące utraciły ją tak wysoko.

Przy ozonówkach często pomaga w poszukiwaniach warkot pompki, aczkolwiek wczoraj było gorąco i bateria mogła już paść.

Rok temu mieliśmy podobną historię; zrobiliśmy sobie postój dokładnie pod wiszącą sondą i nie zauważyliśmy jej: Nasza 57