www.radiosondy.fora.pl

SQ9MDD

Nikt jej nie chciał przygarnać o poleciałem.
Miejsce lądowania około 20m od ostatniej pozycji.

Najpierw namierzyłem resztki balonu:

Linka od niego leciała do góry ale sondy tam nie było:

Po krótkim śledztwie okazało się że sonda wisi dwa drzewa obok na lince i niestety dość wysoko:

Trochę szarpania linką i sonda zjechała w zasięg rąk. Po odczepieni sondy zwinąłem sznurek i resztki balonu powędrowały do bagażnika.

Fajna zabawa, a las posprzątany.

r.

netmen

Gratulacje Smile

SQ7KHZ

Rysiek cieszę się, że ją podjąłeś Smile

GRATULACJE!!!
Na legionowską przyjdzie kiedyś dla mnie czas Wink

sq6omn

Gratulacje!
Polecam wozić ze sobą podręczny zestaw dekodujący żeby nie latać z grabiami po lesie Smile

SP5RZP

Las posprzątany, znalazca dotleniony i jeszcze jest trochę elektroniki do eksperymentów na przyszłość Smile

Ryszard te "grabie" ma dość małe, ale faktycznie przy RS41 to szybciej się ją znajdzie dekodując pozycję niż przez namierzanie.
Co za czasy... Laughing

SQ9MDD

Grabie wydłużę o jeden max dwa elementy bo maja małe tłumienie tył przód, a tak poza tym to najlepsza zabawa latać z yagą po lesie.

SQ7HJL

Jak wyżej. Dekodowanie tylko w akcie desperacji.

SP6IZU

Gratulacje RS-41 !!!