|
www.radiosondy.fora.pl Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP9SKP
Dołączył: 28 Paź 2016
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:35, 29 Sty 2017 Temat postu: M0210165 Wrocław 14.01.2017 0z Znaleziona. |
|
|
Znudziło mi się nudzenie i wybrałem się z żoną do Sławikowa aby poszukać sondy. Poszło nawet szybko.
Najpierw moim oczom ukazał się tłusty zając, później stado gdzies 30 saren, niestety zanim się wymacałem z komórką, żeby zrobić zdjęcie, zwiały. Strasznie strachliwe były.
Tradycyjnie zapomniałem lornetki, więc jako bliższe powiewające coś na wietrze upolowałem jakiś papierowy ręcznik, więc poleciałem do drugiego celu i bingo. To je ono. Leżała pleckami do góry. Nawet kartka się ostała.
Sonda po wymianie baterii ładnie zaczęła migać na zielono. Jedna bateria nawet 1.5V ma. Więc chyba znów się wyłączyła przy lądowaniu. Aż sobie nie wyobrażam czemu, jak te sprężyny z baterii są tak mocne, że ciężko baterię wsadzić...
Galeria: http://www.radiosondy.fora.pl/viewimage.php?i=1137
Aha, pozycje: 50.191165N,18.228218E (sonda), 50.191528N,18.228441E (balon)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP9SKP dnia Nie 21:20, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Nie 23:40, 29 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Nam wczoraj na polowanku na też nie nadającą 2 bażanty odfrunęły prawe spod butów - przysnęły chyba
Fajne tam masz tereny - takie pofałdowane i rozległe.
Pewnie dlatego sonda nie zauważona przez nikogo czekała cierpliwie na Was (bo jakie inne wyjście miała...).
Wypatrzyłeś najpierw samą sondę czy jednak resztki balonu bardziej rzucały się w oczy?
Pewnie to jedna z ostatnich odnalezionych naszych RS41 z softem 20211 - gratuluję udanej akcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP8XXT
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 7:37, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Gratuluje znaleziska ,fajna sprawa ruszyć w plener ,ja dziś też ruszam tak planuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP9SKP
Dołączył: 28 Paź 2016
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:08, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, to bażanty tak mają, że siedzą na przetrwane, aż już naprawdę jest źle wtedy uciekają. A jakby je zaskoczyć i wystraszyć, to straszący ma okazję załapać się na bombardowanie odchodami Jeden z kolegów jeszcze z podstawówki miał okazję się o tym przekonać
Najpierw resztki balonu. Choć tak właściwie to ich za wiele nie było (ot tak na kieckę dla lalki - moja Basia do takich celów zaadoptowała jedną z szyjek, ale chyba zapach latexu jej nie podszedł i szybko się jej pozbyła)
Właściwie to ten białawy placek, który okazał się później resztkami balonu, to już zobaczyłem jeszcze z tej górki z której schodziłem, tylko równie dobrze to to mógł być kawałek śniegu.
Potem linkę, a jak już zobaczyłem linkę to i sondę. Choć byłem wtedy może z 5m od niej, leżała w śniegu, częściowo wmarznięta w niego, nie do wypatrzenia.
Gdyby sonda/resztki balonu leżały na tej zaśnieżonej górce, było by źle
Swoją drogą, cały czas walczę z jakimś programem na komórkę, który by mi pokazywał gdzie ja jestem a gdzie była ostatnia pozycja sondy. Mam nieszczęście mieć tel z Win10 i aplikacji tam prawie nie ma żadnych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP9SKP dnia Pon 11:40, 30 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SQ7HJL
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów (JO91QI)
|
Wysłany: Pon 18:07, 30 Sty 2017 Temat postu: Re: M0210165 Wrocław 14.01.2017 0z Znaleziona. |
|
|
SP9SKP napisał: | ... chyba znów się wyłączyła przy lądowaniu. Aż sobie nie wyobrażam czemu, jak te sprężyny z baterii są tak mocne, że ciężko baterię wsadzić... | Sam się nad tym zastanawiałem, czy jest możliwe samowyłączenie się sondy od potężnego wstrząsu, bo ostatnio miałem podobny przypadek, z tym, że sondy nie znalazłem (być może została rozjechana przez samochód, utopiła się, albo została podjęta przez kogoś innego). Zrobiłem nawet (nie do końca kontrolowane) testy udarowe na RS41 i nawet gdy odpadł microstyk włącznika, to nadajnik i tak się nie wyłączył Sprężyny trzymają na prawdę bardzo mocno, a przyczyna musi tkwić gdzieś indziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP9SKP
Dołączył: 28 Paź 2016
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:29, 30 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Ja bym miał dwa pomysły na auto wyłączenie.
Scalaki SI mają kontrolę przekroczenia pobieranej mocy przy nadawaniu, a więc po przyziemnieniu SWR idzie w kosmos i tym sposobem by się to pewnie dało zmierzyc i wyłączyć.
Drugi, to brak zmiany pozycji/wysokości.
Pozostaje tylko jedno pytanie, czemu w takiej sytuacji nie blokują sondy, tak jak po spadku zasilania.
Tak teraz jedno wpadło mi do głowy.
Baterie po prostu zdychają w dziwny sposób. W dwóch sondach, które migały na zielono, jedna z baterii miała 1.5V, druga 1.3...1.4. Może któraś z nich gwałtownie padła i nie zdążyła się zapisać blokada?
Potwierdzał by to jeden z przypadkowych eksperymentów jakie zrobiłem. Przez pomyłkę wpakowałem słabe alkaliczne baterie do "zielonej" sondy. Sonda 2 czy 3 razy mignęła na zielono i się wyłączyła. Po włożeniu porządnych baterii nadal świeciła na zielono.
Może o to chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP9SKP dnia Pon 18:30, 30 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SQ7KHZ
Dołączył: 31 Sty 2016
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: JO91WH
|
Wysłany: Wto 9:44, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Te baterie padają nagle. Włożyłem takie z sondy do czujnika temperatury w pomieszczeniu od sterowania piecem CO. Rano były 3 kreski na 3 na wskaźniku a po południu czujnik zdechł... Dobrze, że szybko się połapałem, że coś jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SQ7HJL
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów (JO91QI)
|
Wysłany: Wto 13:39, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
A jakie tam teraz pakują baterie, bo nie chce mi się wierzyć, że Energizer robi takie buble? Chyba, że jakieś podróbki China Export
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Wto 13:50, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Baterie dają arcyporządne i jakieś "rasowane", bo napięcie mają nawet do 1,7V na sztuce.
Nawet jak są na granicy wyczerpania, no a potem nagle padają, by po chwili odpoczynku znów pokazywać ponad 1,5V.
Pewnie trafiły się takie już bardzo mocno wyczerpane - ja latem kilka razy pojechałem jak jeszcze sonda leciała, aby przechwycić ją możliwe szybko.
No i te mało zużyte baterie poszły na służbę do najróżniejszych sprzętów - wszystkie działają do dziś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP9SKP
Dołączył: 28 Paź 2016
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:04, 31 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Te energizery to najporządniejsze z najporządniejszych litowych. Copernicusy na nich latają, probowali soniacze i inne, ale tylko te wytrzymały takie paskudne warunki w sondach i niskich temperaturach.
Dziwi mnie tylko ten nagły spadek. Nie myślałem, że tak się zachowują.
No ale dzięki temu mamy trochę "zielonych" sond
Adam, potwierdzam, jak przyszły mrozy -20 to alkaliczne w pogodynce mi powiedziały w środku nocy papa, wpakowałem ostatnie zdobyczne energizery, mimo że po 5 godz lotu i działają nadal ślicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|