SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Śro 21:23, 28 Paź 2015 Temat postu: Nasza 68, K4133121, Kuflew gm. Mrozy (27.10.2015/11Z). |
|
|
Znaleziona we wtorkowy wieczór w lokatorze KO02WC, dokładne współrzędne to: 52.1006N / 21.8544E.
Prognoza przewidywała lądowanie daleko poza naszym limitem, ale podświadomie czułem, że jednak mogą z tego być łowy.
Dlatego śledziłem ją od początku aż do lądowania 13 km od nas czyli jednak w naszym limicie - tak sobie leciała:
http://aprs.fi/#!ts=1445944500&te=1445951700&call=a%2FSP5RZP-11
Druga część "RZP-Team" wróciła z pracy dopiero ok. godz. 16 i wówczas zaczęliśmy rozważać o której wyjechać po sondę.
Były 3 opcje - natychmiast, normalnie czyli po mojej pracy czy też poczekać, aż przestanie nadawać i pojechać po godz. 20.
Ponieważ z dobrym skutkiem walczę z pracoholizmem i coraz mniej przejmuję się pracą to wyjechaliśmy od razu (ok. 16:15).
Dotarliśmy na miejsce ok. 16:35 - akurat słońce zachodziło - przez zmianę czasu ciężko się przyzwyczaić do zmroku o tej porze.
Od miejsca parkowania do sondy mieliśmy do przejścia ok. 350-400 metrów - podjechanie bliżej byłoby zbyt ryzykowne.
Helena włącza nagrywanie filmu - trochę z przyzwyczajenia; sądziłem, że będzie na nim widać tylko ciemność i ruszamy.
Miejsce akcji to tereny bagienne, mgła, coraz ciemniej, żadnego domostwa w zasięgu wzroku - prawie jak na planie horroru.
Film jest długi - ponad 8 minut i "ciężki" - ponad 400 MB, ale nie chciałem mocniejszej kompresji stosować, bo i tak niewiele widać:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jednak coś widać na filmie i po 6 minutach spacerku znajdujemy sondę - próba zaznaczenia miejsca jej znalezienia ramką
z radia ręcznego nie udaje się, pomimo małej odległości do digi (no, ale jest sporo lasów po drodze i teren mocno obniżony),
więc Helena uruchamia smartfona i tym sposobem "punktujemy" na mapie finał naszych poszukiwań:
O 17:00 - już w kompletnych ciemnościach odnajdujemy samochód, zaś o 17:25 jesteśmy w domu czyli ponad godzinę w terenie,
ale czasami warto wyrwać się, aby obejrzeć zachód słońca na bagnach w sąsiedztwie Rezerwatu Przyrody Florianów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|