|
www.radiosondy.fora.pl Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Wto 10:32, 02 Lut 2016 Temat postu: Nasza 69, L1633091, Mostówka gm. Wołomin (31.01.2016/11Z). |
|
|
To jak na razie nasza pierwsza "upolowana" sonda niemiecka wypuszczona z ośrodka Lindenberg - u nas to rzadki gość.
Odnaleziona w lokatorze KO02PI, współrzędne: 52.3395N / 21.3133E czyli 32,5 km od naszego QTH.
Typowy wyjazd z gatunku niespodziewanych i spontanicznych - prognoza pokazywała lądowanie w okolicach Płocka czyli za daleko.
Helena ją prowadziła, aby przekonać się na ile prognoza będzie sprawdzalna, a ja obserwowałem nowy produkt Vaisali z Wrocławia.
Miałem cichutką nadzieję, że nie wyłączy się w momencie eksplozji balonu i RS41 przybędzie nam w kolekcji, ale niestety zamilkła...
Za to niemiecka coraz bardziej nas intrygowała - wzniosła się bardzo wysoko i wolniutko opadała - to może doleci w nasze strony?
Z pobieżnych wyliczeń (jak jeszcze leciała nad Legionowem) wynikało, że może wylądować na terenie gminy Poświętne lub Stanisławów.
Tak wyglądała większość trasy tej sondy - wcześniej nie było jej u nas słychać ze względu na odległość i była zbyt nisko:
Nie czekając aż przyziemi w arcyszybkim tempie spakowaliśmy się i ok. godz. 15:00 wyjechaliśmy - nie chcieliśmy,
aby zbyt długo gdzieś leżała, ponieważ sporych wymiarów spadochron mógłby zainteresować jakiegoś np. rolnika:
Niestety, im była niżej tym miała mniejszą prędkość przemieszczania się w poziomie i co dziwne większą prędkość opadania.
Więc musieliśmy kilka km dołożyć - sonda spadła o 15:14; my byliśmy wówczas już w połowie drogi - szkoda było zawracać.
Sondę było słychać w aucie ok. 6 km przed punktem docelowym - musiała wisieć, tylko nie wiedzieliśmy na jakiej wysokości.
Na miejsce dojechaliśmy o 15:42, od razu przezbroiłem antenę dokręcając tłumik 30 dB i o 15:45 poszliśmy w las.
Znaczy najpierw to był rzadki las, potem zaczęły się "schody" czyli bagna, a resztę widać na prawie 5-minutowym filmie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Sonda została odnaleziona po 10 minutach od wyruszenia spod samochodu, ale było do pokonania ok. 400 m w niezbyt łatwym terenie.
Zawisła kilka metrów nad ziemią zaplątując się linką w gałęziach drzewa, więc trochę nakombinowaliśmy się, aby zeszła na ziemię:
Łagodna perswazja nie pomagała, więc użyłem brutalnej siły, linka pękła i sonda spadła - przy tej operacji odkleiła się naklejka z DWD:
Tak z bliska wygląda ta informacja dla znalazcy od niemieckich meteorologów; jak ktoś ma sondę z ośrodka innego niż Lindenberg
niech porówna treść i poda w tym wątku info - ciekawy jestem czy różnią się danymi kontaktowymi:
Miała być druga część filmu z akcji ściągania sondy z drzewa, ale Helena poprzestała na zdjęciach i dopiero po powrocie do auta
powstał krótki filmik z momentu wyłączania sondy - widać też konkurencyjną ekipę powracającą z lasu - zdziwieni już nie byliśmy,
bo 2-3 minuty wcześniej Helena otrzymała SMS od jednego z forumowiczów, no i nasza "Zuzia" miała na parkingu towarzystwo:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak wygląda na zdjęciu lotniczym to miejsce:
Pogawędziliśmy z konkurencyjną ekipą przy okazji nieplanowanego spotkania ze 40 minut i trzeba było wracać do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Nie 11:06, 05 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
No i spadochron od sondy niemieckiej dostał nowe zadanie - straszenie szpaków, wron i innego ptactwa.
Nie żebym miał coś przeciwko skrzydlatym, ale niestety one bardzo lubią moje czereśnie.
Ich pech, że ja też je bardzo lubię, a owoce już w tempie ekspresowym zaczynają dojrzewać.
Próby z ultradźwiękami nie dały spodziewanego efektu - na szpaki chyba działa, ale wronom zupełnie to nie przeszkadza.
Może w moich okolicach stacjonują jakieś przygłuche?
Więc wpadłem na pomysł wykorzystania spadochronu, który od kilku miesięcy poza dumnym leżeniem na półce nic nie robił.
Jak na razie efekt jest bardzo dobry - rusza się, pobłyskuje w słońcu i szeleści, więc ptaki omijają moją posesję.
Oby nie przyzwyczaiły się za szybko do nietypowego "stracha" - przynajmniej do czasu zakończenia sezonu na czereśnie:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Usunięty_N
Dołączył: 18 Mar 2014
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:17, 05 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
To teraz tylko patrzeć jak Twoi sąsiedzi dla ochrony swoich sadów zaczną konkurować z RZP-Team w łowach na sondy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
netmen
Dołączył: 02 Kwi 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skwierzyna, lubuskie
|
Wysłany: Nie 17:38, 05 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Gratuluję sukcesu U mnie to one często spadają, jak wiatry w moja stronę wieją!
Nalepka informacyjna z Twojej sondy jest taka sama jak na moich sondach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|