www.radiosondy.fora.pl

SP5RZP

Odnaleziona w lesie (współrzędne 52.2091N / 21.3118E, lokator KO02PF), a tak sobie leciała:

Co prawda zakończyła lot daleko od nas - ok. 30 km, ale nikt nie anonsował, że chce po nią skoczyć to pojechaliśmy my.
Tym chętniej, że 1,5 km od tej leżała sonda nocna, więc była szansa na dubla, a jak miały by się zmarnować dwie to byłby żal.
No i do niedawna 2 sztuki RS41 odnalezione w przeciągu kilkudziesięciu minut to było nierealne marzenie na Mazowszu.

Sonda spadła o 15:00, na miejsce jej lądowania dotarliśmy wyjątkowo późno, bo aż dopiero o 18:20.
Tak późno, bo Helena nie chciała jechać sama i miała rację; opierając się na Auto Mapie to w życiu by tam nie trafiła.
Więc po zakończeniu lekcji i chyba już setnej w tym roku szkolnym Rady Pedagogicznej wróciła do domu i ruszyliśmy razem.

Zaparkowaliśmy i ku naszemu zdziwieniu ujrzeliśmy na tym odludziu nadjeżdżające auto - okazało się, że to SQ5MBG i też po sondę.
Czułości odłożyłem na potem i "ogary poszły w las" - po ok. 2 minutach znalazłem sondę kierując się wyłącznie na współrzędne.
Trochę przeliczone jeszcze w domu, ponieważ oczywiście żadna ze stacji prowadzących do dociągnęła jej do poziomu ściółki leśnej:

Z pozostałościami balonu nie poszło tak łatwo, ale na 3 pary oczu (bo w międzyczasie doszli do mnie Helena i Wojtek) wypatrzyliśmy go.
Niewiele to dało - zaplątał się na dobre w gałęziach, metoda siłowa spowodowała jedynie zerwanie linki, więc został wysoko na brzozie.

Po wykonaniu dokumentacji foto-wideo i uroczystym wyłączeniu sondy pozostaliśmy jeszcze ok. pół godziny w lesie, aby pogadać.
W efekcie umówiliśmy się, że sondy na zachód od Dębego Wielkiego zgarnia SQ5MBG, na wschód od tej miejscowości "RZP Team".
Gdybyśmy wiedzieli, że Wojtek po nią wybiera się to odpuścilibyśmy, bo to jednak jak dla nas, wiecznie zaganianych i do tego skąpców trochę daleko.
Oto miejsce naszej zabawy z zaznaczonymi punktami charakterystycznymi:

Helena nakręciła jeszcze filmik z moją walką z zaklinowanym w rozwidleniu gałęzi brzozy rozwijaczem i momentem wyłączenia sondy:

[link widoczny dla zalogowanych]

Następnie udaliśmy się na poszukiwania tej, która spadła w nocy - opis jest tu:

http://www.radiosondy.fora.pl/znalezione-albo-i-nie,18/nasza-74-l4140288-boryszew-gm-wiazowna-09-06-2016-0z,1553.html

SQ7HJL

Podoba mi się solidnie zabezpieczona karteczka dla znalazcy i film trzymający w napięciu jak u Hitchcocka. Brawo, brawo Adam, zawijasz jak świstak Wink

netmen

Szalejecie, szalejecie Very Happy

Gratuluję! Smile