|
www.radiosondy.fora.pl Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Nie 12:46, 12 Lut 2017 Temat postu: Nasza 95, M3830274, Julianów, gm. Siennica (12.02.2017/0Z). |
|
|
Ten egzemplarz wypuszczony z Legionowa w niedzielę kilkanaście minut po północy zakończył swoją misję w lokatorze KO02TD, współrzędne 52.1305N / 21.6127E.
Czyli 10 km od nas, więc "opłaciło się" odpuścić wyjazd kilkanaście godzin wcześniej, gdzie mieliśmy drogami w jedną stronę ok. 35 km i potem jeszcze 1 km pieszo.
Zwłaszcza, że tamta zapewne ucieszyła SQ5NWI, więc i tak nie zmarnowała się, natomiast bohaterka tego opisu leciała taką trasą:
Helena najpierw odwiozła sąsiadkę (udającą się na zimowe wakacje) na pociąg do pobliskiego Cegłowa i zanim wróciła ja już miałem spakowaną "technikę".
Ponieważ u nas na drogach ślisko pojechaliśmy wolno, a i tak udało nam się wykonać na drodze nagły obrót o 180 stopni - na szczęście bez konsekwencji.
A chwilę wcześniej śmialiśmy się z kilku młodzieńców tańczących ze sobą (dosłownie) na ulicy - widocznie wracali dopiero z sobotniej dyskoteki.
W efekcie dystans 15 km drogami (w większości asfaltowymi) pokonywaliśmy aż pół godziny, ale to chyba nasz ostatni wyjazd po sondę podczas tej zimy.
Samo szukanie sondy trwało od opuszczenia samochodu poniżej 10 minut - udało nam się zaparkować ok. 80 m od niej; tak to wygląda na szkicu:
Sonda leżała sobie na "pleckach" pod brzozą, ulotka od IMGW odkleiła się gdzieś wcześniej i pomimo dreptania wszędzie dookoła nie udało nam się jej odszukać:
Linka prowadziła w koronę brzozy i dalej nie było jej widać (zachmurzenie było pełne) - dopiero po chwili wyparzyliśmy, gdzie biegnie i zobaczyliśmy resztki balonu:
Jakby ktoś nie mógł go dostrzec to jest dokładnie pośrodku kadru; tak wyglądał on na maksymalnym dostępnym w aparacie zbliżeniu optycznym (x16):
Niestety, zaplątał się na samym szczycie wysokiego na ok. 20 m drzewa, ale i tak chcieliśmy go zdjąć - zabawa "pociągnij-popuść" i inne zabiegi zajęły nam ponad pół godziny.
I co gorsze nic to nie dało poza spoceniem się - linka w końcu pękła i musieliśmy go tam zostawić, ale przynajmniej próbowaliśmy, więc sumienie nie będzie nas gryzło.
Na pamiątkę tej porannej wyprawy pozostał jeszcze krótki film:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP5RZP dnia Nie 12:52, 12 Lut 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP8XXT
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:56, 12 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje , kibicowałem i widziałem co się dzieje na APRESIE .Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP8QEO
Dołączył: 31 Sty 2017
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Biała Podlaska KO12NA
|
Wysłany: Nie 14:18, 12 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|