|
www.radiosondy.fora.pl Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
netmen
Dołączył: 02 Kwi 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skwierzyna, lubuskie
|
Wysłany: Nie 16:13, 06 Lis 2016 Temat postu: RadioSondy z Legionowa - Manewry pod krypt.: TRUP |
|
|
Manewry pod krypt.: TRUP :p
W dniu 5 listopada 2016 roku wspólnie z Jurkiem SP8XXT przeprowadziliśmy zakrojoną na szeroką skale operację odłowu "martwych" sond z kilku ostatnich miesięcy. Kilka dni wcześniej Jurek zadzwonił do mnie, iż planuje mnie odwiedzić w Otwocku jak będzie przejazdem. Później jakoś się plany zmieniały. W końcu zadzwonił do mnie w piątek 04.11.br że nie przyjedzie ze względu na siłę wyższą. Cóż...czasem tak bywa. Mówię do Jurka że wybiorę się w takim razie w rejon Łochowo k/ Wyszkowa bo tam leżą dwie sondy i w miarę blisko mam od stacji PKP (ok. 5km w jedną stronę na piechotę). Nie minął kilka chwil, znów dzwoni Jurek i oświadcza mi, że raz kozie śmierć i będzie u mnie rano około godz. 9.00 Wybierzemy się razem łowy. No to ja szybko na mapkę Krzysztofa SQ5NWI i wybrałem 6 celów leżących koło Wyszkowa i Łochowa:
- M0240163, 657m, RS41 - 04.09.2016 z 11:15UTC, Stoczek k/Łochowa
- M0230204, 428m, RS41 - 04.09.2016, 23:15UTC, Łosiewice k/Łochowa
- L4350022, 263m, RS41 - 27.08.2016 z 23:15UTC, Kaliska k/Łochowa
- L4350014, 367m, RS41 - 27.08.2016 z 11:15UTC, Urle k/Łochowa
- M0230233, 303m, RS41 - 01.09.2016 z 11:15UTC, Rybno k/Wyszkowa
- L4140596, 308m, RS41 - 08.08.2016 z 11:15UTC, Gulczewo k/Wyszkowa
Rankiem 5.11.br około 7.30 spoglądam na aprs i patrzę a Jurek SP8XXT jest blisko Otwocka. Szybko się pozbierałem, plecak na grzbiet i na miejsce spotkania. Po godz. 8.00 byliśmy już w drodze Pogoda wyśmienita. Powietrze przejrzyste, ok. 8 stopni ciepła, nawet słonko się wychylało na chwilkę co jakiś czas.
Na pierwszy ogień poszła RS41SG nr M0230204, która poszła w powietrze 04.09.2016 o godz. 23:15UTC. Zajechaliśmy na miejsce koło Łosiewic i w las. Szybko się okazało, że te śliczne tereny są podmokłe i pocięte kanałami wodnym. Przeprawiliśmy się przez jeden z nich. Sonda ostatnią ramkę puściła 428m na ziemią i leciała na wschód. Zaczynamy czesać teren. Nie ma, nic nie widać. Odeszliśmy od punktu na ponad 300 metrów. Po chwili wypatruję na brzózce resztki balonu powiewające delikatnie na wiaterku. Pod spodem widzę wiszące pozostałe resztki balonu. Krzyczę po radiu do Jurka: JEST! Yuuupiii! Czekam na Jurka i podchodzimy na miejsce. Są "flaki" i jest linka przewieszona przez drzewka. Szukam jej końca. Jest...tyle, że tam nie ma sondy! Fuck! Gdzie sonda? Linka zerwana - postrzępiona. Szukamy z Jurkiem. Na trawie widoczne ślady pojazdu 4 kołowego. Resztki linki leżały w tym śladzie. Krótka narada i opcje: - albo sonda się urwała jak przelatywała nad drzewkami?, - albo jakieś dzikie zwierze zahaczyło i urwało? - albo ktoś jechał "czymś" zauważył i zabrał sondę? - albo...szukamy i może znajdziemy. Jurek po 3 minutach krzyczy: JEST! JEST TU!
Znalazła się zguba No to dzień się zaczął pięknie! Pierwsze podejście i SUKCES!
Chwila dla mediów i zbieramy się na drugie miejsce Sondę zabiera Jurek.
https://youtu.be/v6kUEd-rqDs
Mamy jakieś 25 km do następnej sondy RS41SG M0240163 która poszła w powietrze 04.09.2016 z 11:15UTC. Przyziemiła w lesie obok wioski Stoczek k/Łochowa. Na miejscu jesteśmy około 11.00. Rozpoczynamy poszukiwania. Tu będzie dużo trudniej. Gęsty wysoki las, pomieszany ze szkółkami leśnymi. Ponadto sonda ostatnią ramkę wysłała na wysokości 658 m nad ziemią i poleciała w kierunku północno - wschodnim. Hm...wyznaczamy sektory, włączamy radia by mieć ze sobą łączność i zaczynamy czesać teren. Mija 10 minut, 20 minut i nic. Obeszliśmy kwadrat 500 m na 500m nic nie widać. Żadnego śladu. Dochodzimy do drogi równoległej gdzie stał nasz samochód. Naradzamy się z Jurkiem co dalej. Mówię do Jurka: Wiesz, Nic nie widać, Obieramy kierunek samochodu i wracamy. Trudno pojedziemy po następną!
Obracam się do tyłu robię ze dwa kroki i "wdepnąłem" w sondę Yuuupiii! Śmialiśmy się z Jurkiem z 10 minut Ale HECA! Patrzymy: leży sonda z kawałkiem sznurka. Nic więcej nie było. Dziwne. Zero śladu po reszcie sznurka i balonu. Znów chwila dla mediów! Zbieramy się i do samochodu. Musimy obejść szkółkę i las tj. extra 1,5 km do samochodu! Drugie podejście i sukces! Sondę zabiera Jurek. Włącza i przez chwilę sonda dawała oznaki życia. To była tylko chwila.
https://youtu.be/S73yTvpvzsA
Dobra, jest po godzinie 12.30 jedziemy na trzecie wyznaczone miejsce upadku RS41SG L4350022, która poszybowała w niebo w dniu 27.08.2016 z 23:15UTC a przyziemiła niedaleko zabudowań we wsi Kaliska k/Łochowa. Po 13.00 zaczynamy poszukiwania. Ostatnia ramka była na 267m w kierunku wschodnim. Teren przejrzysty. Mało niewysokich drzew. Szukamy, szukamy i znów nic. Zero śladu sondy. Obeszliśmy teren ale ani śladu sondy. Znów narada z Jurkiem. Mówię mu, iż pójdę do najbliższych zabudowań i popytam tubylców. Jedni nic nie wiedzieli. Drudzy zrobili wielkie oczy o co mi chodzi. Jednak po chwili namysłu mówią, że jakiś tydzień temu kawałek stąd widzieli biały domofon z długim białym kablem i jakimiś drucikami. Myśleli że to śmieci koniarzy. Oczy mi się zaświeciły z podniecenia. Pytam, a gdzie to widzieli? To my Pana zaprowadzimy. Poszliśmy wzdłuż drogi którą przyjechaliśmy. Odeszliśmy jakieś 200m na południe od ostatniej ramki sondy. Gość pokazuje: O TU TO LEŻY. Co widzę? YES YES YES Yuuupiii! Jest sonda! Trzecie podejście i trzeci sukces! Tym razem ja sondę zabrałem. Znów chwila dla mediów i lecimy na czwarte miejsce jakieś 2,5km dalej w linIi prostej a samochodem jakieś 7km.
https://youtu.be/-TsYJRtBO68
Dojechaliśmy około 15.00 na miejsce upadku czwartej sondy RS41SG L4350014 z dnia 27.08.2016 godz. 11:15UTC która przyziemiła we wiosce Urle k/Łochowa. Wysoki sosnowy las, ściółka gęsta, trawiasto jagodziasta. Ustalamy kierunek marszu i szukamy. Sonda ostatnią ramkę wysłała na 367m i poleciała w kierunku północno wschodnim. Czeszemy las wzdłuż i wszerz. Nic, śladu nie ma. Za to śladów ludzkiej bytności aż nadto. Narada z Jurkiem. Uznajemy że teren jest wybitnie dla zbieraczy runa leśnego i prawdopodobnie ktoś już ją posprzątał. Cóż, ze smutkiem ale jedziemy na miejsce upadku 5 sondy. Póki co wynik 4 podejścia, 3 sukcesy i jedna porażka. Jest nieźle!
https://youtu.be/LmtBmHwfSro
Na miejsce piątej sondy mamy ponad 21 km i czasu coraz mniej. Jest 15.30 a do ciemności zostało jeszcze z godzinę, a tu dwa miejsca do sprawdzenia. Docieramy na miejsce upadku RS41SG M0230233 z dnia 01.09.2016 z 11:15UTC która spadła na nieużytkach za wioską Rybno k/Wyszkowa. Sonda ostatni namiar miała na 303m. Tu bardzo szybko znajdujemy...resztki balonu i nic więcej. Linka ucięta przy resztkach balonu a sam plastykowy cycunio wyciągnięty z balonu. Znaczy się, że ktoś tu był i zabrał sondę i linkę a śmieci pozostawił. Zrobiliśmy mały materiał wideo i jedziemy szybko na ostatnie zaplanowane miejsce.
https://youtu.be/8_SH-t2hZiA
Na miejscu jesteśmy około 16.15. Zaczyna się szarówka robić. Według namiarów sonda RS41SG L4140596 z dnia 08.08.2016 z 11:15UTC, spadła tuż przy drodze z Rybna w stronę Gulczewa k/Wyszkowa. Jadąc samochodem zauważyłem resztki balonu wiszące na drzewie przy drodze. Zatrzymujemy się i podejmujemy akcję poszukiwawczą. Niestety prócz sporej ilości gumy i linki, samej sondy nie znaleźliśmy. Prawdopodobnie spadła na drogę asfaltową i ktoś ją zabrał. Mały materiał wideo. Jest 16.30 zrobiło się ciemno a do Otwocka mamy około 80 km. Czas wracać.
https://youtu.be/kcbB1bCWutY
W Otwocku jesteśmy około 18.00. Jedziemy na obiad i pyszną kawę. Dopiero teraz schodzą z nas emocje, wychodzi zmęczenie i mamy o czym rozmawiać.
Podsumowanie: 6 podejść, 3 odnalezione sondy, dwa odnalezione w części zestawy oraz jedna całkowita porażka. Super!
Ja z Jurkiem widziałem się po raz drugi w życiu, ale ten dzień uważam za najlepszy w mojej historii polowania na radiosondy!
Jurku SP8XXT to była dla mnie czysta przyjemność móc w Twoim towarzystwie dokonać tego szaleństwa!
Specjalne DZIĘKUJĘ za dla Krzysztofa SQ5NWI za jego pracę włożoną w stworzenie mapy nieodnalezionych sond. DZIĘKI Krzycho!
Ps. Dziś mamy 6.11.br i dzwoni do mnie Jurek: Krzychu...a co powiesz za dwa tygodnie na powtórkę manewrów?
Jak myślicie, jaka była odpowiedź?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez netmen dnia Nie 17:52, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP8XXT
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1691
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:33, 06 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki Krzychu za spędzony czas, było miło i wesoło .Wpraszam się na następny raz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sq6omn
Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 06 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
Wysłany: Nie 22:26, 06 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Panowie - czapki z głów; to chyba pierwszy w naszym gronie tak zmasowany atak na nie podjęte sondy; normalny maraton
Nie sądziłem, że aż tyle uda się po tak długim czasie znaleźć, bo w sumie posprzątaliście aż 5 sztuk (w tym dwie niekompletne).
Ta z pustym woreczkiem strunowym też była przez kogoś znaleziona, karteczkę zabrał sobie na pamiątkę, a sondę porzucił.
Bo sama karta nie miała żadnych szans wysunąć się z woreczka, a każdy jest dokładnie zamykany ("trochę" ich mamy to wiem).
Dobrze, że porobiliście dokumentację foto-wideo, ponieważ to ładnie obrazuje, że nawet po kilku miesiącach balony nie rozkładają się.
No i dzięki Waszej akcji wypłynęła dość przykra informacja - niestety, także na Mazowszu nie wszyscy sprzątają całościowo...
Mimo "sędziwego" wieku pamięć nadal mam "fotograficzną" i chociaż minęło 3 miesiące skojarzyłem miejsce Waszej ostatniej akcji.
Tam gdzie ktoś odciął sondę, pozostawiając całą resztę, bo prowadziłem końcówkę lotu tej sondy i pamiętałem z mapy ten łuk drogi:
http://aprs.fi/#!mt=roadmap&z=15&ts=1470662130&te=1470662700&call=a%2FSP5RZP-11
Jak również pamiętam kto kilkanaście minut po jej upadku tam był - pewnie nie przyzna się, ale może w przyszłości posprząta wszystko:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP5RZP dnia Nie 23:07, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SQ7HJL
Dołączył: 05 Lut 2016
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bełchatów (JO91QI)
|
Wysłany: Pon 10:29, 07 Lis 2016 Temat postu: Re: RadioSondy z Legionowa - Manewry pod krypt.: TRUP |
|
|
netmen napisał: | ... dzwoni do mnie Jurek: Krzychu...a co powiesz za dwa tygodnie na powtórkę manewrów?
Jak myślicie, jaka była odpowiedź?! | Można się domyślić
Ogólnie kawał dobrej roboty Panowie, a przede wszystkim środowisko fachowo wysprzątane. To przecież żaden problem schylić się jeszcze raz po balon i wyrzucić do kosza po powrocie. Gratuluje również determinacji i całkiem dobrego wyniku poszukiwawczego. Pozostaje tylko jedno pytanie bez odpowiedzi: po co koniarzom domofon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SP6IZU
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław JO81MC
|
Wysłany: Pon 19:19, 07 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Panowie Wielki Szacun!!!
Mega, mega akcja tzw trupowa
GRATULACJE!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sq5azk
Dołączył: 16 Mar 2014
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: Śro 1:04, 09 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
Panooowie,
nie tylko szacunek za świetną robotę,
ale i - dość rzadką "rzecz" na forach -
świetną relację; czytałem z przyjemnością:
zwięźle i - wiadomo o które sondy chodziło,
o nic nie trzeba dopytywać, a ja np. czasem notuję kto i co znalazł.
BRAWO!
Prawdziwie SONDNY dzień mieliście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|