 |
www.radiosondy.fora.pl
Obserwacje i łowy - radiowe sondy meteo.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
MKjanek32
Dołączył: 07 Maj 2016
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłakowice / Wrocław
|
 Wysłany: Śro 0:55, 24 Sie 2016 Temat postu: RS92 L4753750 Lindenberg 23.08.2016 z 12 |
|
|
Moja druga RS92 z Lindenbergu, znaleziona tym razem z tatą niedaleko Łęknicy/Bad Muskau.
| Kod: | | https://www.google.pl/maps/place/51%C2%B031'38.8%22N+14%C2%B046'27.1%22E/@51.5274477,14.765428,2498m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x0:0x0!8m2!3d51.5274444!4d14.7741944 |
Miejscowość: okolice wsi Przewoźniki
Teren: wyrąb w lesie sosnowym, świeżo obsadzony sadzonkami
Pozycja: 51°31'38.8"N 14°46'27.1"E
Ekipa: Janek i tata Jacek
Sprzęt: RTL-SDR FC0013, w celach badawczych Uniden EZI33XLT (częstotliwość sondy poza pasmem, sprawdzenie z jakiej odległości odbierze na skrajnej 406 MHz)
Wyjeżdżamy samochodem spod Jeleniej Góry rano, około godziny 10. Przy okazji polowania na sondę planujemy pozbierać też trochę grzybów, więc po drodze zatrzymujemy się dwa razy już na terenie Borów Dolnośląskich na rozeznanie warunków. Coś znaleźć się da, jest dobrze. Za drugim razem, już po 13:00, zostaję w samochodzie i zaczynam przygotowania do namierzania sondy - ściągam aktualny RINEX, co po sieci 2G ze słabym sygnałem trochę trwało (OK, przez Packet Radio 1200 Bd byłoby dłużej  ), uzbrajam GPS i odbieram ramki, żeby skalibrować SM.
Po 14 dojeżdżamy do leżącej na granicy polsko-niemieckiej Łęknicy (po niemieckiej stronie Bad Muskau/Mużaków), gdzie planujemy poczekać na rozwój sytuacji. Miejsce to wybraliśmy ze względu na most na Nysie Łużyckiej, dzięki któremu możemy szybko przejechać na niemiecką stronę, gdyby sonda opadała szybciej.
Około godziny 14:47 pękł balon i sonda zaczyna opadanie. Gdy spadła poniżej 15 km przy prędkości opadania ponad 10 m/s cały czas kawałek drogi od nas, zdecydowałem żeby przejechać na niemiecką stronę. Gdyby jeszcze wyhamowała, będzie czas żeby wrócić, a gdyby dalej opadała szybko, doprowadzimy ją niżej. Zatrzymujemy się kilka kilometrów na północny-zachód, w Jämlitz.
Po kilku minutach dekodowania widać, że sonda jednak zaczęła opadać wolniej (około 5 m/s) i po pewnym czasie przelatuje w naszym pobliżu na wysokości około 3,5 km. Na nieco mniejszej wysokości lekko skręca na wschód i coraz więcej wskazuje na to, że wyląduje jednak po naszej stronie. Ponieważ w pobliżu mostu w Bad Muskau trwały roboty drogowe i obowiązywał ruch wahadłowy, pojechaliśmy w stronę drugiego mostu na obwodnicy. Trochę jednak pozmieniał się w stosunku do naszego atlasu układ dróg i lekko zabłądziliśmy, także dojazd do granicy mimo wszystko zajął nam więcej czasu, niż gdyby jechać przez miasto.
Po drodze zatrzymujemy się na zdekodowanie ostatnich ramek sygnału o godzinie 15:45 - jak się później okazało, ostatnią pozycję odebrałem z wysokości około 100 metrów nad poziomem terenu.
Wracamy na polską stronę i szukamy na zdjęciu lotniczym drogi, którą najłatwiej będzie dotrzeć w pobliże miejsca lądowania. Decydujemy się ostatecznie na dojazd ze wsi Przewoźniki.
Wyraźną gruntową drogą wjeżdżamy do lasu i co jakiś czas zatrzymujemy się na rozwidleniach. Ja zajmuję się wtedy namierzaniem sygnału, a tato idzie rozejrzeć się za grzybami. Osobiście anteny kierunkowej jeszcze cały czas nie mam, więc stosuję patent z lipcowego polowania z Konradem i Marcelem na naszą pierwszą RS92 - czyli wykorzystuję dipol na 403 MHz zbudowany przez Konrada jako antenę pseudokierunkową, osłaniając go z jednej strony tułowiem (a przy silniejszym sygnale zamiast dipola sam kabel antenowy).
W miejscu gdzie daję już radę namierzyć sygnał samym koncentrykiem, parkujemy samochód i idziemy dalej pieszo. Po mniej więcej 100 metrach mogę już zdekodować ramkę (i GPS klasycznie po przyziemieniu nic nie wskazuje), za to pojawił się drugi kierunek, z którego sygnał odbieram dosyć silnie - szybko jednak udaje się go wykluczyć, jako że "testowo" idąc w nim trafiłem na wysoką skarpę, poniżej której sonda na pewno się nie znajduje, nie byłoby jej wtedy słychać wcześniej.
Idziemy dalej w pierwotną stronę wzdłuż sosnowego młodnika i trafiamy na leśną drogę, poziom sygnału cały czas wzrasta. Po kolejnych kilkudziesięciu metrach, około 17:20 po prawej stronie tato zauważa spadochron, obok niego resztki balonu i rozciągnięty sznurek. Nieco dalej leży sama sonda, co ciekawe - bez przyklejonej karteczki z numerem.
Także mamy drugą RS92 z Lindenbergu! A przy okazji też trochę grzybów.
Po wykonaniu relacji fotograficznej, tata poszedł podjechać bliżej samochodem, a ja zacząłem przygotowywać sondę, balon i spadochron do transportu.
Relacja:
| Kod: | | https://drive.google.com/folderview?id=0BwgR0xfTdLhkR3RLTW9qN05YRjg&usp=sharing |
Swoją drogą, w czasie naszej akcji znowu miał miejsce ciekawy zbieg okoliczności. Moment przed zauważeniem sondy, gdy szliśmy już w jej kierunku leśną drogą, minął nas samochód nomen omen IMGW na warszawskich tablicach rejestracyjnych z dwoma osobami. Chwilę wcześniej przejeżdżali kilkanaście metrów od radiosondy  .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MKjanek32 dnia Śro 9:23, 24 Sie 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SP6KZ
Dołączył: 10 Kwi 2016
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: JO70UV
|
| Wysłany: Śro 1:07, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Coś czuję, że w tym roku święta będą wyglądały mniej-więcej tak:
gratulacje 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SP6KZ dnia Śro 1:10, 24 Sie 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
netmen
Dołączył: 02 Kwi 2016
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skwierzyna, lubuskie
|
| Wysłany: Śro 6:35, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SP6IZU
Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław JO81MC
|
| Wysłany: Śro 6:38, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Gratulacje oby tak dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SP8XXT
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 1692
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 7:27, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Usunięty_L
Dołączył: 07 Paź 2015
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 10:27, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Gratki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SP5RZP
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2014
Posty: 4224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jędrzejów Nowy (KO02UE)
|
| Wysłany: Śro 21:11, 24 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Gratuluję znaleziska i fajnej, szczegółowej relacji - tak trzymać 
Bardzo kolorowe miejsce - zielenie, żółcie, fiolety i jeszcze zagajnik - aż przyjemnie "zapolować" w takich okolicznościach przyrody.
Zaś IMGW to chyba wszystkie swoje wozy porejestrowało w stolicy.
W ubiegłym roku zdobywaliśmy Turbacz (okolice Nowego Targu) i w trakcie podejścia minęła nas terenówka IMGW.
Również była na warszawskich "blachach" - chłopaki jechali wykosić z trawy swój ogródek meteo obok schroniska na Turbaczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
